sobota, 17 stycznia 2009

"Rekord bezczelności Michnika"

"Adam Michnik wytoczył kolejny proces Andrzejowi Zybertowiczowi. Za to, że ten nazwał go "zaciekłym obrońcą agentów".

Przyczyną procesu jest wypowiedź Andrzeja Zybertowicza, obecnie doradcy prezydenta RP, dla "Rz" z 2008 r., w której oświadczył, że pozwało go "dwóch agentów i ich zaciekły obrońca". Michnik poczuł się tym dotknięty i pozwał Zybertowicza o ochronę dóbr osobistych, domagając się od niego przeprosin w "Rz" i wpłaty 20 tys. zł na zakład dla niewidomych w Laskach.[...]"

całość: Niezależna.pl

niedziela, 11 stycznia 2009

Platformo, szczerze doradzamy: nie kompromituj się już!

Platforma Ob. jest bezradna.

Politykom tej partii brakuje pomysłów na przeciwdziałanie kryzysowi gospodarczemu w Polsce, Tusk tylko się uśmiecha, Pitera pisze jakieś bezużyteczne raporty, Sikorskiego wyręczać musi Prezydent. O pozostałych politykach PO również nie można powiedzieć niczego dobrego. Jedynie poseł Gowin zdaje się traktować politykę w miarę poważnie. Z pewnością ma w tym swój interes – może utworzenie nowej, nieskompromitowanej partii na bazie PO lub przejście do PiS.

Dla odwrócenia uwagi wyborców i ukrycia jawnej już degrengolady, w jaką popadła PO, partia oddelegowała dwóch zawodników, którzy mają ciskać pomidorami w PiS i Prezydenta. Ekspert od much i rozczochrany filozof doskonale się do tego nadają. W macierzystej partii nikt się już raczej z nimi nie liczy, więc mogą być wystawiani do najgorszej roboty. Stefan Niesiołowski na widok braci Kaczyńskich dostaje szczękościsku i cedzi przez zęby swój zwietrzały jad, który miał truć, a tymczasem jedynie budzi zażenowanie.

Palikot natomiast – druga gwiazdka od brzydkich zadań, wzbudza litość. Mógłby być patronem dobroczynności, bo na widok jego nieszczęścia człowiekowi serce mięknie i chętnie sypnąłby groszem, byleby terapia okazała się skuteczna.

Obaj panowie przypominają niekochane, obdarte dzieciaki z gorszej dzielnicy, które gotowe są tym bogatszym pchać patyki w szprychy byle zwrócić na siebie uwagę. Tylko czy musi o tym wiedzieć całe miasto?

Platformo, poświęć więcej uwagi swoim dzieciakom. Kochaj je i trzymaj w domu pod kluczem, żeby sobie wstydu oszczędzić. Wstyd jest taki nie europejski a problemy wychowawcze trącą zaściankiem.

No a wyborcy? Czy zagłosują ponownie na zaściankową partię?