środa, 3 lutego 2010

"Misja specjalna" powraca!




Po nieobecności na antenie TVP wraca „Misja Specjalna”, program śledczy pod redakcją Anity Gargas. Pierwsze po przerwie wydanie przybliży postać biznesmena znanego z afery hazardowej, dobrego znajomego czołowych polityków PO, Ryszarda Sobiesiaka.

„Misja Specjalna" będzie emitowana w każdą środę wieczorem. Najbliższy program ukaże się w telewizyjnej „Jedynce” 3 lutego o godz. 23. Tym samym powróci na antenę po niemal rocznej przerwie.

Program Anity Gargas, który od 2006 r. zyskał blisko dwumilionową widownię, zniknął nagle z anteny „Jedynki”, gdy p.o. prezesa TVP został Piotr Farfał. Trudno uznać, że motywację dla decyzji skasowania programu mogły stanowić względy ekonomiczne.

Ówczesna szefowa „Jedynki” Elżbieta Szumska, nakłaniana przez kierownictwo Telewizji do zniesienia programu z ramówki, odmawiała i wykazywała brak podstaw finansowych dla skasowania programu, gdyż dochód z reklam emitowanych przy „Misji specjalnej” przewyższał wystarczająco koszt produkcji programu. Mimo to program zdjęto, a w jego zastępstwie wprowadzono audycje „Karty na stół” Andrzeja Kwiatkowskiego, które notowały zdecydowanie niższą oglądalność i szybko zostały ochrzczone przez Tomasza Rudomino z zarządu TVP nietrafionym pomysłem Farfała. Nowy program nie wypełnił powstałej pustki, a wielu widzów w tym czasie wolało po prostu zmienić kanał.

Po ogłoszeniu decyzji przez szefa TVP pod gmachem Telewizji doszło do protestu niezadowolonych widzów, a na biurko prezesa trafiło mnóstwo listów w obronie programu.

Posunięcia Piotra Farfała wspierała „Gazeta Wyborcza”, która nagle przestała ostro widzieć cienie w biografii polityka LPR.

„Misja Specjalna” od pierwszego wydania znalazła się na celowniku mainstreamowych mediów, a zasłużyła na to sobie przełamywaniem tabu, jakie stanowił ukształtowany wizerunek Adama Michnika i jego stosunek do rozliczeń z komunizmem.

Pomimo medialnej akcji zniechęcania do programu „Misja” doczekała się wiernych widzów oraz wyróżnień, jak choćby nominacji do lauru na Międzynarodowym Festiwalu Reportażu Telewizyjnego Camera Obscura czy nominacji do nagrody Grand Press. Jedną z nagród program otrzymał na przeglądzie programów śledczych w Łodzi, choć w tym czasie nie ukazywał się już na antenie.

Maciej Marosz


źródło: Niezależna.pl